wtorek, 2 lutego 2010
Kukułeczka wg Aleex
Kukułeczka kuka… Pamiętacie tę piosenkę? Kukułeczka to nie tylko figlarny ptaszek, ale również nazwa niezapomnianych karmelków z lekko alkoholowym nadzieniem. Zajadałam się nimi dawno temu, potem nagle zniknęły z półek sklepowych, aby pojawić się ponownie po 1989 roku. Od czasu do czasu lubię przypomnieć sobie ich smak.
Ten przepis „chodził” za mną od dawna. Wielokrotnie próbowałam różnych likierów robionych na bazie cukierków, ale nie zniewalały one swoim smakiem. Postanowiłam zrobić taki, który naprawdę będzie pyszny, a każdy łyczek przypomni legendarne karmelki. I udało się. Sekret tej nalewki tkwi w proporcjach mleka, słodyczy i alkoholu. Jest ona dość słodka, ale pije się ją schłodzoną, a chłód odpowiednio balansuje smak. Jej kukułkowy kolor świetnie wygląda w kieliszku, a delikatny aromat zachęca do spróbowania. Polecam. Rewelacyjna, aby delektować się nią przy kominku, w ciemny, zimowy wieczór, gdy jesteśmy w domu we dwoje…
Składniki:
0,75 l niesłodzonego mleka skondensowanego
1/4 szklanki wody
0,5 kg cukierków „Kukułki”
300 ml spirytusu
aromat waniliowy
Sposób przygotowania:
1. Do garnka z grubym dnem wlać wodę i mleko.
2. Cukierki odwinąć z papierków i włożyć do garnka z mlekiem i wodą.
3. Gotować na małym płomieniu, cały czas mieszając. Karmelki będą się powoli rozpuszczać, mleko zmieni kolor na ciemnoczekoladowy.
4. Gotować od chwili zawrzenia 3-4 minuty. Odstawić. Kiedy nieco przestygnie, dolać do smaku aromat waniliowy . Całość ostudzić.
5. Zimny płyn przecedzić przez sitko wyłożone gazą, aby nalewka była doskonale aksamitna.
6. Ostrożnie, cały czas mieszając, wlewać spirytus.
7. Gotową nalewkę przelać do butelek i odstawić do lodówki.
Nalewkę można przechowywać nawet kilka tygodni, ale jest tak pyszna, że zapewne tyle nie postoi. Butelka bardzo szybko się opróżnia.
Z podanych składników otrzymamy ok. 1,3 l nalewki.
Polecam i życzę smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To mi wygląda na niesamowity smakołyk. Znając Twoją nalewkę kawową, obstawiam, że kukułeczka jest rewelacyjna. Nie omieszkam wypróbować ten przepis w najbliższej przyszłości.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście "Kukułeczka" jest pyszna. Wczoraj delektowaliśmy się jej smakiem, dziś poczęstowałam nią mamę, która także była zachwycona.
OdpowiedzUsuńKukułeczka jest niesamowita !!!! Mój mąż dla niej zrezygnował z ulubionego piwa !!! :-) dzisiaj zrobię nalewkę kawową ,już nie mogę się doczekać degustacji ... Droga Alexx bardo fajnie ,że jesteś bo gotowanie z Tobą to czysta przyjemność :-)
OdpowiedzUsuńdago - bardzo się cieszę, że Kukułeczka Wam smakowała. Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do wspólnego gotowania :)))
OdpowiedzUsuńPisze dzisiaj juz kolejny komentarz do Twojego przepisu i znowu musze napisac to samo REWELACJA dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńKasiu - bardzo dziękuję za korzystanie ze wszystkich moich przepisów. Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że Wam smakują. Pozdrawiam serdecznie, Aleex.
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Każdy kogo nią poczęstuję jest zachwycony!
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że nalewka Wam smakuje. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńDroga Aleex,
OdpowiedzUsuńrobiłam nalewkę wg Twojego przepisu i chciałabym zapytać, czy ona powinna być tak gęsta?
nie jestem żadnym fachowcem więc proszę o wyrozumiałość :)
Nalewka jest dość gęsta. Przypomina konsystencją krem. Jeśli dla Ciebie jest zbyt gęsta, proponuję rozrzedzić ją mlekiem. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńile trzeba dodac aromatu waniliowego? cały?
OdpowiedzUsuńNie cały! Kilka kropli do smaku :)))
OdpowiedzUsuńczy nalewka musi stać w lodówce ???
OdpowiedzUsuńJa trzymam takie nalewki w lodówce. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńA jak długo może tak stać? :)
UsuńTak jak napisałam w przepisie - do kilku tygodni w lodówce. Pozdrawiam, Aleex :)))
UsuńIle potrzebnych jest puszek mleka skondensowanego???
OdpowiedzUsuńJa kupuję mleko skondensowane w litrowym kartonie. Musisz sprawdzić pojemność puszki i przeliczyć. Pozdrawiam, Aleex :)))
UsuńZrobiłam Twoją nalewką!!! Wyszła mocna!!! mimo,że dałam 2 puszki mleka skondensowanego!! Polecam przepis do wypróbowania ;-))
OdpowiedzUsuń~~Marzena~~
Jest coś takiego w przepisach Alex ,że nie czytam już żadnych innych:) dzi s zrobiłam nalewkę malinową ,teraz robię ,, kukułeczkę,, .....serdeczne dzieki Alex ,że kuchnia jest Twoją pasją i dzielisz sie nią z nami:)))) pozdrawiam Gosia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miłe słowa :))) Pozdrawiam, Aleex :)))
Usuń