czwartek, 25 listopada 2010
Chrupiący kurczaczek z głębokiego oleju wg Aleex
Odliczam już godziny do wolnego weekendu. No, prawie wolnego, bo mam mnóstwo różnych zaległości, które muszę nadrobić. Jednak nie będzie to już tradycyjny galop. Mam nadzieję, że złapię nieco oddechu. Dziś jednak kolejny zabiegany dzień. Mam u Młodego wywiadówkę i od wczoraj zastanawiam się, jakie ma oceny. Oczywiście na bieżąco mnie o nich informuje, ale jak zobaczę je ”całościowo”, mogą zaprezentować się odmiennie od mojego wyobrażenia. No, zobaczymy za kilka godzin.
A dziś na obiad zrobię Młodemu chrupiącego kurczaka smażonego w głębokim tłuszczu. Wiem, że szybko zniknie z talerza, bo jest pyszny. Polecam go także Wam.
Składniki:
Mięso:
• 2 piersi o wadze miedzy 1/2 a 3/4 kg lub wymiennie:
• 10 malutkich nóżek kurczaka
• albo 10 skrzydełek
Na marynatę:
• 5 ząbków czosnku
• pieprz mielony
• papryka słodka mielona
• 1 łyżka imbiru mielonego
• sól
• przyprawa do kurczaka lub inne ulubione przyprawy
Na panierkę:
• 2/3 szklanki maki
• 2/3 szklanki bułki tartej
Dodatkowo:
• głębokie naczynie z zimną wodą- frytownica lub garnek
• 1,5 litra oleju
Sposób przygotowania:
1. Przepis sprawdza sie wspaniale przy używaniu skrzydełek – zapewniam, że opiekają się tak dobrze, iż można je do cna obgryźć :)
Co do nóżek, to musza być naprawdę niewielkie, żeby się w środku dopiekły - w najgrubszym miejscu powinny być wielkości mniej więcej owocu kiwi - śmieszne porównanie, ale najlepsze :)
Z kolei piersi mają być podwójne - 2 o wadze w sumie nieco powyżej 1/2 kilograma. Należy je pofiletować i pokroić w kawałki około 2x2 cm i na 1 cm grube. Te kawałki mają być mniej więcej takie, ale można tez zostawić filety całe jak na kotlety.
2. Jeśli już zdecydujemy się, jakiej części kury użyjemy, to myjemy mięso, lekko osuszamy - tak tylko, żeby z nich nie kapało i posypujemy grubo przyprawami. Rozgniatamy czosnek. Do miski lub innego naczynia wkładamy mięso na zmianę z czosnkiem. Przykrywamy całość i wkładamy na noc do lodówki.
3. Następnego dnia mieszamy w płaskiej miseczce mąkę z bułka tartą. Obok stawiamy sobie naczynko z wodą. Wyciągamy kawałki mięsa i obtaczamy je w panierce. Następnie zdecydowanym ruchem zamaczamy w wodzie i szybko wyjmujemy. Lekko otrząsamy mięso z nadmiaru wody i ponownie obtaczamy w panierce. Odkładamy na osobny talerz. Postępujemy tak samo z każdym kawałkiem mięsa.
4. W tym czasie grzejemy olej do smażenia. Jeśli mamy frytkownicę, to nastawiamy ją na temp. 180 stopni C, a jeśli garnek z olejem , to czekamy aż bardzo mocno sie nagrzeje.
5. Do frytownicy wkładamy:
skrzydełka na 10 minut
nóżki na około 15 minut
kawałki filetów na 5 - 10 minut ( nakłuwamy widelcem by sprawdzić)
całe filety na 10 minut.
6. Panierka ma być raczej rumiana niż brązowa, więc trzeba zaglądać od czasu do czasu do mięska i w razie potrzeby wyciągnąć je z oleju nieco wcześniej.
Jeśli chodzi o smażenie na głębokim tłuszczu w garnku to czas smażenia wydłuża się o około 5 minut przy każdym rodzaju mięsa oprócz pokrojonych filetów - tutaj również trzeba sprawdzić widelcem.
7. Trzeba pamiętać, aby kłaść pojedynczą warstwę mięsa do kosza frytownicy lub na dno garnka. Po usmażeniu osączamy mięso z nadmiaru oleju na sicie lub ręczniku papierowym i podajemy z surówką. Można zrobić jakiś sosik - polecam czosnkowy. Wbrew pozorom mięso wcale nie chłonie tłuszczu i w środku pozostaje suche. Otarte ręcznikiem papierowym wychodzi nawet mniej tłuste jak smażone na patelni
Mięsko na wierzchu jest bardzo chrupiące.
Smacznego.
Przepis dodany do akcji:
Kurczak na 1000 sposobów
Wasze pomysły na smaczne obiady
źródło - przepis Anginka opublikowany za zgodą autorki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo fajny przepis n pewno wyprobuje, ale musi poczekac na swoja kolej :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńPolecam, smakuje naprawdę świetnie :))
OdpowiedzUsuńdzisiaj go spróbuje zrobić mam nadzieje że będzie wyborny!!!
OdpowiedzUsuńWitam. Czy pałeczki z kurczaka nalezy wczesniej przed panierką wytrybowac? Znaczy zeby usunac kosci ze srodka? Prosze o odp
OdpowiedzUsuńJa nie usuwam kostek, ale jeśli chcesz, możesz to zrobić. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńJa ładuje do frytkownicy ile wlezie i daje minutę dłużej. Jest bosko i o eony szybciej niż na patelni
OdpowiedzUsuńDługo szukałem takiego przepisu...i w końcu się udało :)
OdpowiedzUsuńJa preferuję wyższa temp i krótszy okres smażenia