poniedziałek, 22 listopada 2010
Czekoladowo - kokosowe muffinki wg Aleex
Już nie mam siły. Wiem, wiem. Nie powinnam zaczynać tygodnia od marudzenia, ale dla mnie ostatni czas jest naprawdę ciężki. W poprzednie dwa weekendy pracowałam. Liczyłam na odpoczynek w miniony piątek, ale miałam radę, więc musiałam pójść do pracy. W sobotę i w niedzielę znów miałam zajęcia i egzaminy, a ten tydzień zapowiada się naprawdę ciekawie. Czekam na piątek jak na zbawienie. Wreszcie muszę odpocząć, bo już powoli nie daję rady.
Ponieważ wczoraj niczego nie piekłam, dziś postanowiłam zrobić chłopakom coś dobrego. A co? Oczywiście muffinki. Przygotowuje się je błyskawicznie i świetnie smakują. Czekolada z kokosem to gwarantowana rozkosz dla podniebienia. Babeczki są rewelacyjne do kawy lub filiżanki herbaty. Polecam.
Składniki:
• 1,5 szkl mąki
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
• 2 jajka
• 15 dag cukru pudru (3/4 szkl)
• cukier waniliowy
• 15 dag (3/4 kostki) masła
• 10 łyżek (1/3 szkl) mleka
• 1 łyżka kakao
• 5 dag wiórków kokosowych
Sposób przygotowania:
1. Włożyć do jednej miski wszystkie składniki oprócz kakao i wiórków. Zmiksować.
2. Masę podzielić na dwie części. Do jednej dodać kakao, do drugiej wiórki. Każdą część delikatnie wymieszać.
3. Włożyć masę do foremek wysmarowanych masłem lub wyłożonych papilotkami w taki sposób, by powstały łatki lub marmurek (ja nakładałam porcje po łyżeczce).
4. Piec ok 25 minut w średnio nagrzanym piekarniku.
Smacznego.
Przepis dodany do akcji:
Muffinki 2010.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
pięknie się prezentują! a na dodatek są super puszyste :)
OdpowiedzUsuńI super smaczne. Polecam i pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńMamuś, zrobisz w sobotę jak przyjadę? Chętnie wezmę je na drogę :D
OdpowiedzUsuńPewnie Słońce :))) Co tylko chcesz :)))
OdpowiedzUsuńMasło:
OdpowiedzUsuń- czy można je zastąpić margaryną?
- rozpuszczone czy tylko miękkie?
Średnia temperatura to 180*C?
Pozdrawiam
Witaj
OdpowiedzUsuńMasło możesz zastąpić margaryną. Tłuszcz powinien być miękki, a nie rozpuszczony. Ja piekę w 180 stopniach, ale po upieczeniu sprawdź patyczkiem. Każdy piekarnik jest trochę inny. Pozdrawiam, Aleex.
Puszyste, smaczne, ładne ... :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że smakowały :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńbede je dzis piec:) - Ania
OdpowiedzUsuńzabieram przepis do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńdodam ze jestem facetem : -D ale nie kucharzem.
wygladają tak:
http://i46.tinypic.com/34epxmq.jpg
szybko i smacznie. w pol godziny mozna sie uwinac z pozmywaniem uzytych naczyn.
ja w srodek dodaje zawsze jakies nadzienie. dzis zrobilem dzem porzeczkowy zblendowany z jogurtem naturalnym. ale ogolnie polecam budyń, nutele i takie tam.
dwie z nich udekorowalem na gorze (przed pieczeniem) platkami migdałowymi : -)
Świetnie wyglądają Twoje muffinki :) Każdy, kto gotuje, jest kucharzem. A ty gotuj i piecz, bo fajnie Ci wychodzi :))) Pozdrawiam świątecznie, Aleex :)
UsuńWłaśnie je upiekłam:] Właśnie konsumuję...:] bardzo smaczne :] Ja dodałam jeszcze po kostce czekolady do środka :):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:]
Ps.: przy okazji zapraszam do mnie :]
http://beautyu4u.blogspot.com/
Właśnie się pieką te muffinki i jak narazie sa piękne, zobaczymy co będzie jak je wyjmę z piekarnika, mam nadzieję że faktycznie są pyszne :):)
OdpowiedzUsuńNo muszę przyznać że muffinki bardzo smaczne,ładnie wyrosły i ładnie się upiekły napewno jeszcze nie raz je upiekę dla moich malutkich szkabów,pozdrawiam i gratuluje bloga
OdpowiedzUsuńCieszę się, że muffinki Wam smakują :) Dziękuję i pozdrawiam, Aleex :)
UsuńZrobione i zjedzone :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobre, tylko żałuję że nie zrobiłam z dwóch porcji
OdpowiedzUsuńZnowu sprawdzony przepis i wszystko się udało. Przywracasz wiarę w internetowe przepisy. Dziękuję i zapisuję w zeszyciku... ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :) Cieszę się, że smakowały :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam czy można masło zastąpić oliwa?
OdpowiedzUsuńWitam czy można masło zastąpić oliwa?
OdpowiedzUsuńMuffinki już w piekarniku, nie mogę się doczekać :-)
OdpowiedzUsuń